Wyszukiwarka
Wyniki wyszukiwania:
duchowość | Nowe stworzenie – nowy człowiek | głębia

Nowe stworzenie – nowy człowiek | głębia

Fragment Ewangelii przeznaczony na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego był już częściowo omówiony w Niedzielę Miłosierdzia Bożego. Teraz zatrzymam się jedynie na tych szczegółach, które wówczas zostały pominięte. Koncentrowałem się wtedy na postaci Apostoła Tomasza, który jest protagonistą dalszej części opowiadania. Dzisiaj w centrum będzie Duch Święty, którego wówczas otrzymali Apostołowie – pisze o. Piotr Gryziec w swoim kolejnym rozważaniu na temat niedzielnej Ewangelii (J 20,19-23).

Było to „wieczorem pierwszego dnia tygodnia”. Według Księgi Rodzaju pierwszego dnia Bóg stworzył światłość i oddzielił ją od ciemności (Rdz 1,3-5). Teraz, w „pierwszym dniu tygodnia” przychodzi do uczniów pogrążonych w ciemności wieczoru prawdziwa Światłość. Na początku, kiedy Bóg stwarzał niebo i ziemię, „Duch Boży unosił się nad wodami” (Rdz 1,2). Teraz uczniowie otrzymają Ducha Świętego. Czy to nie jest ten moment, kiedy następuje nowe stworzenie? Zmartwychwstanie Jezusa sprawiło, że wszystko stało się nowe. Powstał nowy lud Boży, nowe Przymierze, nowy człowiek, jak nazywa chrześcijanina św. Paweł.                           

                         

„Drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami”. Słowo thyra, które oznacza tutaj drzwi, występuje również w 10. rozdziale Ewangelii, kiedy Jezus mówi: „Ja jestem bramą (thyra) owiec” (J 10,7). Ta brama jednak nigdy nie jest zamknięta. Każdy może wejść na dziedziniec owiec. Tymczasem dom, w którym przebywają uczniowie jest niedostępny, „zaryglowany”. Ale tak naprawdę to nie drzwi, nie dom, ale uczniowie, którzy tam przebywają zamknęli się w sobie. Są zagubieni i przestraszeni, ponieważ sądzą, że ich Mistrz nie żyje, ich serca są pogrążone w ciemności.

 

„Uradowali się, ujrzawszy Pana”. Podczas opisu wydarzeń paschalnych: od momentu aresztowania w ogrodzie aż do złożenia do grobu Jezus występuje pod swoim ziemskim imieniem, czyli jest nazywany Jezusem. Wyjątkiem jest napis umieszczony nad krzyżem „król Żydów”. Po zmartwychwstaniu powraca Jego boski tytuł „Pan”. W Starym Testamencie tytułem Kyrios był określany Bóg Izraela. Wspólnota popaschalna wyznaje, że „Jezus jest Panem” (por. Flp 2,11; 1Kor 12,3). Kiedy Jezus przyszedł do nich, mimo że byli zamknięci, objawił swoją boskość, swoją nadprzyrodzoną moc.

 

„Tchnął na nich”. Ten, wydawałoby się naiwny sposób przekazania Ducha Świętego, nawiązuje do tzw. „drugiego” opisu stworzenia człowieka, kiedy Pan Bóg „ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia” (Rdz 2,7). Przez ten opis autor biblijny chce podkreślić, że człowiek ma w sobie „coś boskiego” i właśnie to „coś” stanowi o jego niezwykłej godności. W podobny sposób Jezus w wieczerniku przekazuje uczniom swojego Ducha, którego zapowiadał przed swoją męką i zmartwychwstaniem, dzięki któremu będą mogli działać w Jego Imieniu.

 

Określeniem „odpuszczać grzechy” posługujemy się na co dzień i chyba rozumiemy o co chodzi. Warto jednak poznać etymologię tego czasownika. W języku greckim znaczy on dosłownie: „odsyłać, oddalać, odrzucać, zostawiać”. Ten czasownik podkreśla, że „odpuszczenie grzechów” to coś więcej niż darowanie win, lecz realne „usunięcie” ich z serca człowieka, a zatem nie tyle „uniewinnienie”, co „przywrócenie” grzesznikowi pierwotnej niewinności. Wtedy łatwiej jest zrozumieć, dlaczego przeciwieństwem „odpuszczenia” grzechów jest ich „zatrzymanie”.       

Kiedy kapłan w konfesjonale wypowiada formułę rozgrzeszenia, wypowiada m.in. takie słowa: „Bóg, Ojciec miłosierdzia, który […] zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów…”. W ten sposób nawiązuje do sytuacji, która miała miejsce w Wieczerniku, w pierwszy dzień tygodnia, dzień zmartwychwstania Pana. Duch Święty działa we wszystkich sakramentach, sprawiając, że są one skutecznymi narzędziami łaski Bożej.
podziel się:
Piotr Gryziec OFMConv Absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie. Nauczyciel akademicki, tłumacz, bloger. Wykłada teologię Nowego Testamentu w Wyższym Seminarium Duchownym Franciszkanów w Krakowie. Autor kliku pozycji książkowych i licznych artykułów naukowych i popularnych.