W niedzielę 9 października 2022 r. w Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej odbyła się Gala Finałowa Konkursu Literackiego „Ojciec Wenanty – czy znasz?”. Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą o godz. 11:00 w intencji rychłej beatyfikacji sługi Bożego, o. Wenantego Katarzyńca, której przewodniczył o. Andrzej Zając, dyrektor franciszkańskiego wydawnictwa Bratni Zew z Krakowa, jednocześnie przewodniczący konkursowego jury.
O godz. 14:00 rozpoczęło się uroczyste wręczenie nagród i wyróżnień tegorocznym zwycięzcom konkursu, którymi zostali: Małgorzata Remus, Bogdan Nowicki, Anna Piliszewska, Edyta Iskra, Urszula Ptaszkowska-Englert, Aleksandra Kierepka, Agata Pawłowska, Tadeusz Charmuszko, Maria Barszcz, Aneta Gizińska-Hwozdyk, Bożena Kaczmarczyk-Gwóźdź, Wanda Sadłoń, Filip Bartosiewicz, Marcel Bartosiewicz, Natalia Szcześniak, Adrian Mydlarz, Karol Maria Jakubowski, Marta Matysek, Kornelia Wodka i Natalia Skinder. Nagrodzone prace czytał aktor teatralny Mateusz Mikoś z Rzeszowa.
Całość gali finałowej Konkursu Literackiego „Ojciec Wenanty – czy znacz?” zwieńczył koncert na gitarę klasyczną inspirowany muzyką Fryderyka Chopina w wykonaniu Jacka Albina Ostrowskiego z Przemyśla. Następnie w Sali Fredry, przy urodzinowym ciastku i degustacji „Kruchych Słonych Paluszków Ojca Wenantego”, odbyła się prezentacja Antologii prac finalistów III Konkursu Literackiego pt. „ZWYCZAJNY NADZWYCZAJNIE”. Jury w składzie: Małgorzata Nawrocka, Beata Ewa Komarnicka, o. Andrzej Zając i o. Edward Staniukiewicz podziękowało wszystkim uczestnikom Konkursu Literackiego „Ojciec Wenanty – czy znasz?” i zaprosiło na kolejną, piątą edycję konkursu już w przyszłym, 2023 roku.
O. Wenanty Katarzyniec, franciszkanin, zmarł w 1921 r. w kalwaryjskim klasztorze w wieku niespełna 32 lat, w siódmym roku kapłaństwa. W 2016 r. papież Franciszek podpisał dekret o heroiczności cnót sługi Bożego, a od 2018 r. jego grób znajduje się w kalwaryjskiej bazylice i jest miejscem pielgrzymek ogromnej rzeszy czcicieli tego niezwykłego franciszkanina.