Może się wydać zaskakujące, że Jan Chrzciciel („Jan Zanurzający”) posyła swoich uczniów do Jezusa z zapytaniem: „Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść?” (Mt 11,3), to znaczy Mesjaszem. Przecież – jak wynika z trzeciego rozdziału Ewangelii Mateusza – rozpoznał Go już wówczas, kiedy Jezus przybył nad Jordan, aby zostać przez niego ochrzczonym (por. Mt 3,13–17).
O co więc chodzi? – pisze o. Piotr Gryziec w rozważaniu na III Niedzielę Adwentu, komentując fragment Ewangelii Mt 11,2–11.
Ewangelia na III Niedzielę Adwentu, Rok A (Mt 11, 2-11)
Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».
Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
Komentarz:
Trzy możliwe wyjaśnienia pytania Jana
Istnieją trzy możliwości wyjaśnienia tej sytuacji.
Pierwsza zakłada, że Jan rzeczywiście zwątpił, że Jezus jest zapowiadanym przez niego Mesjaszem.
Wówczas jednak rodzi się pytanie: jak rozumieć wzmiankę, że Jan „usłyszał o czynach Chrystusa”, skoro te czyny wyraźnie wskazywały, że nie jest On zwykłym człowiekiem?
Druga hipoteza mówi, że Jan nie wątpił, lecz chciał, aby jego uczniowie sami przekonali się, kim jest Jezus.
Trzecie wyjaśnienie interpretuje całą scenę jako zabieg literacki, który ma posłużyć ewangeliście do tego, aby przekonać czytelników, kim rzeczywiście jest Jezus.
Odpowiedź Jezusa i proroctwa Izajasza
W swojej odpowiedzi Jezus nawiązuje do kilku proroctw Izajasza, które charakteryzują działalność Mesjasza (por. Iz 35,5n; 61,1).
Do tego samego proroka odwołuje się również w Ewangelii Łukasza, wygłaszając mowę programową w synagodze w Nazarecie (Łk 4,16–21).
Oba te wydarzenia są paralelne pod względem treści.
Niewykluczone, że Jezus w różnych momentach swojej publicznej działalności posługiwał się zapowiedziami Izajasza, a ewangeliści korzystali z różnych tradycji tej samej wypowiedzi.
Paradoks pytania o Mesjasza
Paradoks polega na tym, że pytanie o mesjańskość Jezusa pojawia się wtedy, gdy Jan „usłyszał o czynach Chrystusa”, a przecież grecki termin Christos oznacza dokładnie „Namaszczonego”, czyli Mesjasza.
Dla Żydów określenie „ten, który ma przyjść” odnosiło się jednoznacznie do Mesjasza.
W tym kontekście pytanie Jana ma charakter retoryczny, a dalsza wypowiedź Jezusa jedynie ten fakt potwierdza.
„Szczęśliwy, kto się nie zgorszy” – zapowiedź krzyża
W drugiej części Jezus wypowiada się bezpośrednio o Janie.
Przedstawia go jako kogoś więcej niż proroka i stwierdza, że nie ma większego od Jana wśród narodzonych z niewiast.
Do Jana odnosi proroctwo Malachiasza:
W oryginalnym tekście prorockim mowa jest o przygotowaniu drogi przed samym Bogiem, co oznacza, że zapowiedź przyjścia Jahwe zostaje przeniesiona na Chrystusa.
Dalszy fragment proroctwa wskazuje, że Jan jest Eliaszem, który ma przyjść (por. Ml 3,23).
Poznanie, które prowadzi do wiary
Pointą fragmentu jest zdanie:
W Ewangelii Jana Jan Chrzciciel mówi:
Aby uwierzyć w Jezusa jako Mesjasza i Syna Bożego, trzeba Go najpierw poznać.
W sensie biblijnym poznanie to nie tylko wiedza, lecz wejście w relację, możliwe dzięki świadectwu.
Jan – świadek światłości
Jan wie, kim jest.
Nie przemawia we własnym imieniu, lecz w Imieniu Boga, który go posłał.
Daje świadectwo o Mesjaszu, Synu Bożym, a świadectwo to jest owocem objawienia.
To On jest światłością, która oświeca drogi naszego życia.
Spójrz na Adwent z innej strony! Posłuchaj adwentowej serii „Autorytety” na naszym kanale MNIEJSI!