
Jezus, tak samo jak wszyscy inni ludzie, doświadczył pokus. Sposób, w jaki sobie z nimi poradził, to wskazówka dla nas. Jak powinniśmy walczyć z podszeptami złego? Czym różni się Łukaszowy opis kuszenia Jezusa od innych wersji? Jakie proroctwo wypowiedział diabeł? Jak nie dać się oszukać szatanowi? Tłumaczy to o. Piotr Gryziec w komentarzu na I Niedzielę Wielkiego Postu.
Ewangelia na I Niedzielę Wielkiego Postu (Mt 25, 14-30)
Pełen Ducha Świętego powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła. Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem». Odpowiedział mu Jezus: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”».
Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje».
Lecz Jezus mu odrzekł: «Napisane jest: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”». Zaprowadził Go też do Jerozolimy, postawił na narożniku świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby Cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”». Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”». Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu.
W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu czytamy co roku perykopę o kuszeniu Jezusa na pustyni. W tym roku przypada do odczytania wersja zredagowana przez św. Łukasza. Nie będę powtarzał wszystkich szczegółów, o których pisałem, analizując bardzo podobną wersję przedstawioną przez św. Mateusza, lecz zajmę się jedynie tymi szczegółami, które są charakterystyczne, a zarazem istotne dla Trzeciego Ewangelisty.
Wszyscy trzej ewangeliści zgodnie podkreślają, że Jezus został zaprowadzony na pustynię przez Ducha. Jednak tylko Łukasz rozpoczyna czwarty rozdział Ewangelii od stwierdzenia, że Jezus był „pełen Ducha Świętego”. Owo „napełnienie” Duchem Świętym miało miejsce niewątpliwie w czasie chrztu w Jordanie (Jezus właśnie „powrócił znad Jordanu”). Co więcej, Łukasz podkreśla, że po zakończeniu kuszenia Jezus powrócił „w mocy Ducha” do Galilei (w. 14), przybył do Nazaretu i w tamtejszej synagodze uroczyście zadeklarował, powołując się na proroctwo Izajasza: „Duch Pański nade Mną” (w.18). Łukasz w całej Ewangelii mocno podkreśla fakt, że cała działalność publiczna Jezusa dokonywała się pod działaniem Ducha Świętego.
Pierwsza próba kuszenia, jaką podejmuje diabeł, dotyczy zamiany kamienia w chleb. Mateusz w swojej wersji mówi o kamieniach w liczbie mnogiej, u Łukasza zaś jest mowa o „tym kamieniu”. Zaimek wskazujący „ten” sugeruje, że chodzi o pewien konkretny kamień. Diabeł, mówiąc to, nie zdaje sobie sprawy, że wypowiada – rzecz jasna nieświadomie – proroctwo. W 20. rozdziale Ewangelii Łukasza bowiem Jezus opowiada przypowieść o przewrotnych rolnikach, na zakończenie której cytuje słowa Ps 118,22: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła” (Łk 20,17; por. Mk 12,10). To właśnie On jest tym kamieniem, który zostanie odrzucony, a który stanie się chlebem życia dla wszystkich, którzy w Niego uwierzą: „Ja jestem chlebem życia. […] Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” (J 6,48.58). Jezus jest kamieniem węgielnym Kościoła, ale jest także Chlebem na życie wieczne.
Druga i trzecia próba zostały u Łukasza zamienione miejscami. Wydaje się, że taka zamiana jest logiczna, ponieważ cytat z Księgi Powtórzonego Prawa: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana Boga swego” (Pwt 6,16; Łk 4,12) jest jakby podsumowaniem dialogu z szatanem ze strony Jezusa. Ponieważ Jezus odrzucał propozycje diabła za pomocą cytatów z Biblii, używając powszechnej w Izraelu formuły „napisane jest”, teraz diabeł powołuje się na Ps 91,11n, używając tej samej formuły. Wówczas Jezus zmienia swoją retorykę i odpowiada mu inaczej: „Powiedziane jest”. Strona bierna czasownika wskazuje na to, że podmiotem mówiącym jest sam Bóg. Jezus chce w ten sposób podkreślić, że to, co On teraz powie, wcześniej powiedział już Bóg (przez usta Mojżesza).
Wracając do drugiej, centralnej próby, należy zwrócić uwagę na pewien szczegół. Diabeł uzurpuje sobie władzę nad wszystkimi królestwami świata, mówiąc: „Mnie są poddane i mogę dać je, komu zechcę”. Jest to oczywiste kłamstwo, jako że władza diabła jest ograniczona: może tyle, na ile zezwoli mu Bóg. Przypomnijmy, że diabeł to upadły anioł, który nie chciał służyć Bogu. Teraz chce, aby to Syn Boży jemu oddał pokłon, czyli stał się jego sługą. Takie „odwrócenie ról” jest oczywiście nie do przyjęcia przez Syna Bożego, który ma władzę nad szatanem.
