jesteś na stronie franciszkanie.pl

film | Pojechała pomagać kobietom w Boliwii – Justyna Kołodziej o życiowych misjach | jestem

Pojechała pomagać kobietom w Boliwii – Justyna Kołodziej o życiowych misjach | jestem

„Wszystko, co mam wystarcza mi i wszystkim wokoło” – mówi Justyna Kołodziej. Gdy szła na studia rodzice zdecydowali się na bycie rodziną zastępczą dla czterech sióstr. Wszystko, czego doświadczyła w rodzinnym domu wpłynęło na jej późniejsze decyzje.

Zdecydowała, by pojechać na misje jeszcze na studiach. Choć obecnie jest fizjoterapeutką i na brak pracy nie narzeka, poleciała na kolejną misję do Boliwii rok po tym, jak została tam zamordowana Helena Kmieć. Pracowała z kobietami w ciąży. Widziała wiele śmierci małych dzieci. Wiedziała jednak, że o każde z nich warto walczyć.

 

Poznała szczerą wiarę kobiet Boliwii. Jak sama mówi, powołanie do misji to łaska. Ale to się nie bierze znikąd. Dorastała w wierzącej rodzinie. Pojechała na misje na rok, a rodzicie są przecież rodziną zastępczą na całe życie. To misja nie na rok. Nie kończy się z datą biletu powrotnego. Ma z czego czerpać i od kogo się uczyć. Nigdy w to nie wątpiła.

 

O ogromnej wierze i zaufaniu, o miłości i poświęceniu. O podejmowaniu odważnych decyzji – posłuchacie w najnowszym odcinku naszej serii JESTEM.

Odtwórz wideo

Możesz również posłuchać w formie podcastów:

podziel się:
Agnieszka Głowacka