jesteś na stronie franciszkanie.pl

pismo święte | Posłuszeństwo św. Józefa (Mt 2, 13-15. 19-23) | głębia

Posłuszeństwo św. Józefa (Mt 2, 13-15. 19-23) | głębia

Mimo że Ewangelia nie podaje nam ani jednego słowa, które wypowiedział św. Józef, to jednak ziemski Opiekun Jezusa jest ważnym bohaterem Ewangelii (Mt 2, 13–15. 19–23). Jak opisuje go św. Mateusz? O tym przeczytacie w komentarzu do Ewangelii na Niedzielę Świętej Rodziny autorstwa o. Piotra Gryźca.

Ewangelia na Niedzielę Świętej Rodziny, Rok A (Mt 2, 13-15. 19-23)

Gdy mędrcy się oddalili, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić».

 

On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: «Z Egiptu wezwałem Syna mego».

 

A gdy Herod umarł, oto Józefowi w Egipcie ukazał się Anioł Pański we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia».

 

On więc wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił do ziemi Izraela. Lecz gdy posłyszał, że w Judei panuje Archelaos w miejsce ojca swego, Heroda, bał się tam iść. Otrzymawszy zaś we śnie nakaz, udał się w okolice Galilei. Przybył do miasta zwanego Nazaret i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: «Nazwany będzie Nazarejczykiem».

Komentarz:

Główna rola św. Józefa

O ile św. Łukasz w swojej Ewangelii Dzieciństwa mocno akcentuje osobę Maryi – Matki Jezusa, o tyle dla św. Mateusza ważnym bohaterem tego okresu życia Zbawiciela jest św. Józef – Jej małżonek. W relacji Pierwszego Ewangelisty to nie Maryi, lecz właśnie Józefowi ukazuje się Anioł Pański — i to czterokrotnie, przekazując mu podczas snu polecenia od Boga.

Po raz pierwszy anioł przychodzi do Józefa jeszcze przed narodzinami Jezusa, objawiając mu tajemnicę ciąży jego małżonki oraz to, kim będzie poczęte w Jej łonie Dziecko, a także nakazując mu przyjęcie małżonki do swego domu (Mt 1,20–21). O tym czytaliśmy tydzień temu, w IV niedzielę Adwentu. W czytanych dzisiaj dwóch perykopach ewangelijnych Józef zostaje przedstawiony jako opiekun Dzieciątka Jezus, któremu ma zapewnić bezpieczeństwo.

Bóg mówi przez sny

Anioł ukazuje się Józefowi we śnie. Jest to jeden ze sposobów, w jaki — jak świadczy Biblia — Bóg przemawiał do człowieka. Więcej na ten temat można znaleźć w rozważaniu sprzed tygodnia. Teraz anioł mówi do Józefa:

„Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę…”.

W identyczny sposób niebieski posłaniec rozpoczyna swoje polecenie w drugiej opisanej sytuacji, już w Egipcie, po śmierci Heroda Wielkiego. Dosłownie w języku greckim rozkaz ten zaczyna się imiesłowem w formie dokonanej: „Wstawszy, weź Dziecię…”. Jest to typowy dla greki biblijnej sposób wyrażania dynamiki działania, do którego zostaje wezwany adresat.

„Wstań i idź” — dynamika posłuszeństwa w Biblii

Podobną formę Bożego wezwania odnajdujemy w wielu miejscach Pisma Świętego. Do proroka Eliasza Pan Bóg mówi: „Wstań i zejdź na spotkanie Achaba, króla izraelskiego” (1 Krl 21,17),
do Jeremiasza zaś: „Wstań i mów wszystko, co ci rozkażę” (Jr 1,17).

Także Jezus, uzdrawiając paralityka, wypowiada słowa: „Wstań, weź swoje nosze i idź do swego domu” (Mk 2,11). W Dziejach Apostolskich natomiast Anioł Pański mówi do Filipa: „Wstań i idź około południa na drogę, która prowadzi z Jerozolimy do Gazy” (Dz 8,26).

We wszystkich tych przypadkach wezwanie Boga domaga się natychmiastowego i konkretnego działania.

Józef — wzór bezwarunkowego posłuszeństwa

We wszystkich sytuacjach opisanych w pierwszych dwóch rozdziałach Ewangelii Józef okazuje pełne posłuszeństwo Panu, a de facto słowom Anioła. Od strony literackiej posłuszeństwo to zostaje wyrażone w ten sposób, że ewangelista powtarza w czasie przeszłym dokonanym dokładnie to, co anioł wypowiedział w trybie rozkazującym.

„Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu” — „On wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu”.

Podobnie wygląda opis powrotu Świętej Rodziny do ziemi Izraela: najpierw słowa „wstań, weź, idź”, a następnie „wstał, wziął i poszedł”. Józef nie zadaje żadnych pytań, jak Zachariasz czy Maryja (por. Łk 1,18.34), lecz bez wahania wykonuje wszystko, co poleca mu Anioł.

„Z Egiptu wezwałem Syna mego”

Jako zapowiedź opisanych wydarzeń ewangelista Mateusz przytacza słowa proroka Ozeasza:

„Z Egiptu wezwałem Syna mego” (Oz 11,1).

Proroctwo to odnosiło się pierwotnie do Izraela jako umiłowanego dziecka Boga i nawiązywało do wyjścia z Egiptu — wydarzenia fundamentalnego dla kształtowania się narodu izraelskiego. Celem tej drogi była Ziemia Obiecana, czyli terytorium późniejszego królestwa Izraela.

Mateusz ukazuje jednak Jezusa jako Tego, który w swojej osobie streszcza dzieje Izraela. W Nim powtarza się i dopełnia wyjście z Egiptu, lecz ma ono charakter antytypu: jest to wyjście eschatologiczne, prowadzące nowy lud Boży z niewoli grzechu do nowej Ziemi Obiecanej — pełni zbawienia. Wyraźnie ukaże się to również w opisie kuszenia Jezusa na pustyni (Mt 4,1–11).

Nazaret i tajemnica imienia „Nazarejczyk”

Na skutek otrzymanego — ponownie we śnie — polecenia Józef udaje się do Galilei, do miasteczka zwanego Nazaret. Mateusz interpretuje ten fakt, łącząc go z używanym wobec Jezusa określeniem „Nazarejczyk” (w tekście oryginalnym Nadzōraios).

Jest to jednak etymologia problematyczna, ponieważ mieszkańca Nazaretu określano raczej słowem Nadzarēnos (por. Mk 1,24; 10,47; 16,6). Egzegeci wywodzą tytuł Nadzōraios z różnych źródeł: od hebrajskiego neser — „odrośl” (por. Iz 11,1), nazir — „książę” (Rdz 49,26), bądź od pojęcia „nazirejczyk” (por. Sdz 13,7).

Eugenio Zolli, nawrócony rabin Rzymu, w książce „Nazarejczyk” (Gliwice 2015) wyprowadza to określenie z aramejskiego słowa natzora, oznaczającego proroka — płomiennego kaznodzieję, głoszącego słowo Boże w sposób ekspresyjny i przenikający serca słuchaczy.

Lekcja św. Józefa dla współczesnych uczniów

Przytoczone przez Mateusza epizody z życia św. Józefa uczą nas pokornego zaufania Bożym wskazówkom. Zanim jednak człowiek będzie w stanie je wypełniać, potrzebna jest wrażliwość na słowo Boga oraz umiejętność rozeznawania, co rzeczywiście od Niego pochodzi.

Tę zdolność zdobywa się przede wszystkim przez regularne czytanie Pisma Świętego, jego rozważanie oraz modlitwę w ciszy serca.

podziel się:
Piotr Gryziec OFMConv Absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie. Nauczyciel akademicki, tłumacz, bloger. Wykłada teologię Nowego Testamentu w Wyższym Seminarium Duchownym Franciszkanów w Krakowie. Autor kliku pozycji książkowych i licznych artykułów naukowych i popularnych.