Wyszukiwarka
Wyniki wyszukiwania:
duchowość | Upodobanie Ojca niebieskiego | głębia

Upodobanie Ojca niebieskiego | głębia

„Przyjdźcie do Mnie wszyscy” – mówi Jezus w Ewangelii na XIV niedzielę zwykłą (Mt 11,25-30). Czy potrafię spełnić Jego prośbę? Idę do Niego, kiedy mnie woła? I dlaczego mnie woła? Po co mam do Niego przyjść? Odpowiedzi na te i inne pytania udziela o. Piotr Gryziec w swojej egzegezie.

Ewangelia na XIV niedzielę zwykłą Mt 11, 25-30)

 

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.


Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić.


Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».

 

Jezus wygłasza swoją przemowę, którą dzisiaj czytamy w liturgii, „w owym czasie”. Co to za czas? W Nowym Testamencie występują dwa terminy greckie, które oznaczają „czas” i nie są synonimami. Termin chronos oznacza czas jako wielkość fizyczną, którą wskazuje nam zegar czy kalendarz. Natomiast kairós (który występuje w naszym tekście) posiada sens teologiczny, jest to czas jako „moment decydujący”, okazja, moment, aby podjąć kluczową decyzję, dotyczącą zbawienia (por. 2Kor 6,2). To jest czas, kiedy Jezus głosi Ewangelię (por. Mt 11,1).  

 

„Wysławiam Cię, Ojcze…”. Jezus swoim przykładem uczy nas modlitwy uwielbienia. Pomimo że liturgia Kościoła zawiera bardzo wiele modlitw wysławiających Boga, to jednak w naszych modlitwach prywatnych rzadko o tym pamiętamy, aby Go wielbić (tak jak Maryja: por. Łk 1,46). W wersji Łukaszowej mamy uwagę, że te słowa Jezus wypowiedział „w Duchu Świętym” (por. Łk 10,21). Duch Święty uzdalnia nas do tego, abyśmy wielbili Boga. W Ewangelii Janowej Jezus powie do Samarytanki, że „prawdziwi czciciele oddają cześć Ojcu w Duchu i prawdzie” (J 4,23n). 

 

Kim są owi „prostaczkowie” w polskim przekładzie Biblii Tysiąclecia? Według Biblii Jakuba Wujka (1599 r.) Ojciec objawił „te rzeczy malutkim”. W pochodzącej mniej więcej z tego samego okresu (1632 r.) protestanckiej Biblii Gdańskiej czytamy: „objawiłeś je niemowlętom”. Grecki rzeczownik nēpioi oznacza właśnie niemowlęta, małe dzieci. Jezusowi nie chodzi bynajmniej o prostaków, ludzi niewykształconych, ale o takich, którzy mają mentalność dziecka: przyjmują objawienie Boże bez roztrząsania i zastanawiania się.     

Upodobanie Boga. Kiedy Jezus został ochrzczony przez Jana w Jordanie, z nieba odezwał się głos: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie” (Mt 3,17). Grecki termin eudokía oznacza życzliwość, przychylność, zadowolenie, ale także wyjątkowe wybranie. Bóg pragnie, aby każdy człowiek przyjął objawienie przekazane przez Syna z prostotą i zaufaniem. Ojciec przekazał Synowi „wszystko”, to znaczy całą wiedzę i poznanie.

 

Utrudzeni i obciążeni. Czasownik kopiaō oznacza trud, ciężką pracę, zazwyczaj fizyczną. Jednak św. Paweł tym samym słowem określa także trud apostolski (por. 1Kor 15,10; 16,16; Ga 4,11; Flp 2,6; Kol 1,29 etc.). Drugi czasownik – fortidzō – występuje tylko tutaj oraz w Łk 11,46, gdzie jest mowa o ciężarach nakładanych ludziom przez uczonych w Prawie (por. Mt 23,4). Możemy zatem widzieć tutaj obciążenie licznymi przepisami Prawa Mojżeszowego, od których Chrystus uwalnia. Skoro zatem drugi imiesłów został użyty w przenośni, to samo możemy wnioskować o pierwszym: chodzi w nim o trud wypełniania przepisów Prawa.

 

Cichy i pokorny. Pierwszy z tych przymiotników brzmi w oryginale praús, co według autorów słowników oznacza „łagodny, uprzejmy, delikatny, życzliwy”. Natomiast drugi przymiotnik tapeinós oznacza człowieka niskiego stanu, upokorzonego, biednego, nie mającego znaczenia. To określenie może się kojarzyć, z tzw. „ubogimi Jahwe”, którzy byli warstwą społeczną w Izraelu szczególnie wyróżnioną, gdyż całkowicie opierali się na Opatrzności Bożej. Natomiast „serce” w rozumieniu biblijnym nie jest kojarzone z siedliskiem uczuć, lecz ośrodkiem poznania, decyzji i woli. Stąd „serce pokorne” to serce uległe Bogu, posłuszne Jego woli. 

Jarzmo i brzemię. Obraz jarzma posiada zazwyczaj konotację negatywną. Najczęściej jarzmo kojarzy się z niewolą. Rabini mówili o jarzmie przykazań albo o jarzmie królestwa niebieskiego. Jarzmo nakładane przez Jezusa jest lekkie, ponieważ jest to jarzmo miłości, a nie Prawa.

Dlaczego mamy „przyjść do Jezusa”? Najpierw dlatego, że Syn jedynie zna dobrze Ojca i może nam o Nim opowiedzieć. Ale także dlatego, że słowo Jezusa uwalnia nas od obciążeń Prawa Mojżeszowego i obdarza wolnością dzieci Bożych.
podziel się:
Piotr Gryziec OFMConv Absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie. Nauczyciel akademicki, tłumacz, bloger. Wykłada teologię Nowego Testamentu w Wyższym Seminarium Duchownym Franciszkanów w Krakowie. Autor kliku pozycji książkowych i licznych artykułów naukowych i popularnych.