Wyszukiwarka
Wyniki wyszukiwania:
franciszkanizm | Premiera książki „Reguła i życie.”

Premiera książki „Reguła i życie.”

29 listopada 1223 roku papież Honoriusz III wydał bullę, którą zatwierdził Regułę św. Franciszka z Asyżu. Najczęściej franciszkanie mówiąc o tym dokumencie określają go jako „reguła zatwierdzona”. Tekst Franciszka znajduje się między dwiema częściami bulli Ojca Świętego, które otwierają i zamykają dokument. Temu pismu św. Franciszka swoją najnowszą książkę poświęcił o. Zdzisław Kijas, a przedmowę do niej napisał sam papież Franciszek.

Reguła nie jest przewodnikiem po przeszkodach, ale jest kompasem, który ukierunkowuje i wspiera wędrówkę. Franciszek zaświadcza tym esencjalnym tekstem, że to nie tyle obsesja dotycząca szczegółów pozwala iść człowiekowi. Franciszek pokazuje, że przyjęcie wyzwania, aby na nowo zobaczyć i zrozumieć własną historię, sprawia, że zamysł życia radosnego i solidnego może dojrzewać – pisze w przedmowie do książki Ojciec Święty Franciszek i to właśnie w swoich rozważaniach udowadnia Autor: reguła zakonna wcale nie jest nudnym i przestarzałym dokumentem Kościoła z czasów średniowiecza. Przeciwnie – umiejętne korzystanie z niej, może twórczo rozwinąć również życie i osobowość człowieka XXI wieku. Praca, relacje, podejmowanie decyzji, rodzina czy życie duchowe – te i inne dziedziny naszej codzienności mogą dzięki prostym radom Franciszka zyskać zupełnie nowy wymiar. 

Jak pisze sam autor, książka nie jest kolejnym studium franciszkańskiej reguły z 1223 roku. Mało w niej przypisów. Prawie brak odniesień do innych jej opracowań, ważnych, mądrych, wciąż aktualnych. Czytelnik łatwo może zauważyć, że w moim tekście nie rozważam Reguły z roku 1223, jako dokumentu historycznego. Jest on dla mnie czymś nad wyraz żywym, aktualnym, przemawiającym mocno również dzisiaj i wzywającym do przyjęcia go za regułę i światło życia. […] Zamiarem moim było, aby reguła zatwierdzona 800 lat temu przemówiła na nowo. 

Znamiennym jest, że tak jak 800 lat temu św. Franciszek udał się do papieża, by ten zatwierdził dokument z jego sposobem życia, tak i teraz Ojciec Święty nie pozostał obojętny na wydawaną przez wydawnictwo Bratni Zew książkę. Udowadnia to, że po ośmiuset latach Franciszkowy dokument nie stracił znaczenia dla Stolicy Apostolskiej, a obecny papież potwierdza to, co w swojej bulli zapisał Honoriusz III:

 

Biskup Honoriusz, sługa sług Bożych, umiłowanym synom, bratu Franciszkowi i innym braciom z Zakonu Braci Mniejszych pozdrowienie i apostolskie błogosławieństwo.

Stolica Apostolska ma zwyczaj pozwalać na pobożne życzenia proszących i udzielać chętnie poparcia dla ich chwalebnych pragnień. Dlatego umiłowani w Panu synowie, skłaniając się do pobożnych próśb waszych, regułę waszego zakonu potwierdzoną przez niezapomnianej pamięci papieża Innocentego, naszego poprzednika, do tej [bulli] włączoną, powagą apostolską wam potwierdzamy i niniejszym pismem bierzemy w opiekę. Jest ona następująca:

 

[tu następuje treść reguły]

 

Żadnemu więc człowiekowi nie wolno w ogóle naruszać tego dokumentu naszego potwierdzenia albo zuchwałym postępowaniem sprzeciwiał się mu. Gdyby jednak ktoś odważył się na to, niech wie, że ściągnie na siebie gniew Boga wszechmogącego i Jego świętych Apostołów Piotra i Pawła.

 

Dan na Lateranie, 29 listopada, w ósmym roku naszego pontyfikatu

podziel się:
Katarzyna Gorgoń