Franciszkanie z trzech zakonów (Bracia Mniejsi, Bracia Mniejsi Konwentualni i Bracia Mniejsi Kapucyni) przez dwa dni (25-26 października) świętowali 800-lecie stygmatów swojego ojca – św. Franciszka z Asyżu. Centralne obchody odbyły się w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Uroczystości rozpoczęły się procesją z relikwiami Świętego (opatrunek rany boku Biedaczyny z Asyżu), które osobiście przywiózł i wniósł do sanktuarium kustosz asyskiego konwentu, o. Marco Moroni. Przedstawiciele dziesięciu polskich prowincji franciszkańskich wraz ze swoimi wyższymi przełożonymi indywidualnie je uczcili przy śpiewie litanii do św. Franciszka i wybranych pieśni franciszkańskich.
Bracia wysłuchali ponadto trzech referatów: o. dr. Konrada Cholewy, dr Magdaleny Ludery i o. mgr. Filipa Czuba. W wystąpieniach zaproszonych gości została im szczegółowo przypomniana historia sprzed 800 lat. Zobaczyli stygmatyzację św. Franciszka z Asyżu w obrazach wybitnych malarzy europejskich na przestrzeni wieków, od średniowiecza do czasów współczesnych. Poznali ponadto dzieje polskiej La Verny, czyli podkrakowskiej Alwerni.
Na koniec franciszkanie obejrzeli niepowtarzalny, wyjątkowy spektakl pod tytułem „Gdzieś na szczycie góry… La Verna” w wykonaniu Wspólnoty Teatralnej Franciszkańskiego Centrum Młodzieżowo-Powołaniowego w Chorzowie. Opowieść o poszukiwaniu miłości i sensu cierpienia powstała dzięki reżyserce Magdalenie Pietnoczce, która była też autorką scenariusza. Artyści zostali nagrodzeni przez braci owacją na stojąco.
W przyszłym roku franciszkanie trzech gałęzi wspólnie świętować będą 800-lecie “Pieśni słonecznej” albo “Pochwały stworzeń”. Obchody odbędą się w Kalwarii Pacławskiej k. Przemyśla. Z kolei za dwa lata na Górze św. Anny na Opolszczyźnie będziemy wspominać 800. rocznicę narodzin dla nieba św. Franciszka z Asyżu.