W niedzielę, 25 czerwca 2023 r. w odśpiewano uroczysty hymn uwielbienia Boga za 250 lat kościoła w Horyńcu-Zdroju i posługi w nim franciszkanów.
Podczas Mszy świętej dziękowano Bogu „za każdą sprawowaną tam Eucharystię, za każdy chrzest i bierzmowanie, za każde nawrócenie i sakrament pokuty i pojednania, za wszystkie pobłogosławione tam małżeństwa, za nieustanną obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie, za możliwość uczestniczenia w nabożeństwach i osobistej modlitwie, za wszystkich posługujących tam kapłanów, za wszystkich braci i siostry, którzy pracowali przy tym kościele, za wszystkich dbających o piękno tej świątyni i sprawowanych w niej nabożeństw, za wszystkich dobrodziejów tego kościoła i parafii, za wszystkie łaski, których udziela nam Bóg na tym miejscu”.
Eucharystii przewodniczył metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, bo, jak wyjaśnił proboszcz parafii o. Bogdan Klóska, kroniki klasztorne podają, że konsekracji świątyni dokonał biskup ze Lwowa Stanisław Rajmund Jezierski 27 czerwca 1773 r.
Ordynariusz archidiecezji lwowskiej w okolicznościowym kazaniu podkreślił, że ta świątynia dla mieszkańców Horyńca-Zdroju to nie tylko powód do dumy, ale również wielka odpowiedzialność za to, „aby każdy mógł tutaj odnaleźć dla siebie miejsce, będące skrawkiem nieba na ziemi”.
„Dlatego proszę was, niech z tego uświęconego miejsca płynie w teraźniejszość i przyszłość ta wielka prawda, że to Chrystus jest wodzem, królem i władcą Kościoła świętego i całego świata. Niech ten kościół przypomina wszystkim przechodzące obok niego, że nie samym chlebem żyje człowiek i że mieszka tutaj Bóg, który czeka na nich. Niech dla wszystkich ta świątynia będzie również domem obecności Matki Bożej i Jej prośby o modlitwę. Niech rozwija się tu dobro uczynków miłosierdzia, aby dobry Bóg, mógł was rozpoznać po nich i powiedzieć kiedyś: Pójdźcie błogosławieni, weźcie w posiadanie Królestwo przygotowane wam od założenia świata” – apelował gość ze Lwowa.
Przełożony prowincji franciszkanów z Krakowa o. Marian Gołąb podziękował braciom i wiernym za duchowe przygotowanie się do tej uroczystości, które trwało przez cały rok, a zakończyło się misjami ludowymi.
„Dziękujemy Bogu za to, że możemy tutaj być od 250 lat. Dziękujemy Bogu za wszystkie łaski, których wam – wiernym i nam – duszpasterzom, franciszkanom Bóg w tym czasie udzielał. Dziękujemy za 250 lat wspólnej wędrówki. Niech Bóg będzie uwielbiony!” – mówił prowincjał.
Minister prowincjalny, parafrazując św. Franciszka z Asyżu, swoje wystąpienie zakończył słowami: „Wielbimy Cię, Panie Jezu Chryste, tu w Horyńcu-Zdroju, w tym kościele za to, że to miejsce wybrałeś. Dziękujemy Ci, Panie, i uwielbiamy Cię za to, że tu udzielałeś i ciągle udzielasz tak wielu łask każdemu, kto tu się znajduje. Dziękujemy Ci, Panie i błogosławimy za to, że ciągle w tym miejscu karmisz nas słowem Bożym, sakramentami i umacniasz naszą wiarę. Błogosławimy Tobie, że przez święty krzyż Twój odkupiłeś świat”.
Na uroczystość do Horyńca-Zdroju zostali zaproszeni m.in.: osoby duchowne i konsekrowane wywodzące się z parafii, siostry Franciszkanki Rodziny Maryi i Franciszkanie, którzy tam pracowali oraz przełożeni albertynów i albertynek, gdyż św. Brat Albert Chmielowski przychodził do Horyńca ze swojej pustelni na Msze święte i tam też spotkała się z nim matka Bernardyna Maria Jabłońska, współzałożycielka i pierwsza przełożona generalna sióstr albertynek. Na jubileuszu obecne też były władze świeckie.
W uroczystej procesji do świątyni niesione były relikwie Świętego Krzyża i opiekunów parafii – św. Franciszka z Asyżu, św. Antoniego z Padwy, św. Maksymiliana Marii Kolbego, św. Brata Alberta, św. Jana Pawła II, bł. Anieli Salawy i błogosławionych Braci Męczenników z Peru – Zbigniewa i Michała.
fot. Krystian Kłysewicz
