We wtorek 27 maja do Krakowa przybyli bracia z Polski, Niemiec, Słowacji, Ukrainy, Włoch, Peru i Paragwaju, aby świętować swój srebrny jubileusz kapłaństwa. Sakrament ten przyjęli 25 lat temu w Bazylice św. Franciszka z rąk bpa Edwarda Białogłowskiego z Rzeszowa.
Uroczystej mszy św. dziękczynnej przewodniczył ich wyższy przełożony, o. Mariusz Kozioł, a okolicznościowe kazanie wygłosił ich były wychowawca, wykładowca i rektor, o. Piotr Gryziec.
Kaznodzieja, odwołując się do danych statystycznych, powiedział, że średnia wieku mężczyzn w Polsce w zeszłym roku wynosiła ok. 75 lat, i że ten czas można by podzielić na trzy mniej więcej równe części.
„Pierwsze 25 lat to jest czas dojrzewania, uczenia się, zdobywania doświadczenia, przygotowywania się do życia (…). Kolejne 25 lat to czas intensywnej pracy – w przypadku powołanych do kapłaństwa – katechetycznej, duszpasterskiej, misyjnej, ewangelizacyjnej. Kiedy człowiek wchodzi w tę ostatnią, trzecią fazę swojego życia posiada ogromne doświadczenie, które może wykorzystać w dalszym życiu, ale też może się nim dzielić, to jest też dobry czas, aby zastanawiać się nad tym, czego dokonałem w życiu i czego jeszcze mógłbym dokonać” – przekonywał.
Franciszkański biblista w dalszej części swojej homilii już bezpośrednio nawiązał do czytań liturgicznych, proklamowanych w tym dniu w całym Kościele, i zwrócił uwagę na dwie rzeczy, których jubilaci mogą się uczyć od św. Pawła.
„Pierwsza rzecz: Apostoł wykorzystuje każdą sytuację, aby się modlić i chwalić Pana. Nawet kiedy jest w więzieniu. Niech w waszym kapłańskim życiu nigdy nie zabraknie modlitwy. A zwłaszcza modlitwy pochwalnej, modlitwy uwielbienia (…). I druga rzecz: św. Paweł wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję, aby głosić Ewangelię, naukę Chrystusa (…). Na pierwszym miejscu modlitwa, na drugim nauczanie” – mówił.
„Pozostała nam jeszcze dzisiejsza Ewangelia (…). Bracia, wzywajcie często Ducha Świętego, aby was prowadził w waszej pracy, aby was wprowadzał w coraz głębszą modlitwę i aby otwierał serca słuchaczy i był mocą Bożą przemieniającą serca ludzkie” – dodał franciszkanin.
„Drodzy Bracia, wpatrując się w postać niestrudzonego apostoła Pawła i otwierając na działanie Ducha Świętego, idźcie i głoście światu Ewangelię, bo dzisiejszemu światu nic nie jest bardziej potrzebne, aby świat przetrwał, tylko Słowo Chrystusa oraz moc Ducha Świętego” – zakończył kazanie o. Piotr Gryziec.
Srebrni jubilaci na swoim obrazku pamiątkowym wypisali słowa z „Pieśni słonecznej”, którą dokładnie 800 lat temu skomponował św. Franciszek z Asyżu: „Chwalcie i błogosławcie mojego Pana, i dziękujcie Mu, i służcie z wielką pokorą”.
Bracia na drugi dzień udali się do klauzurowych sióstr klarysek w Krakowie, aby dla nich sprawować jubileuszową Eucharystię, i do Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej, gdzie niegdyś odbywali rok próby (nowicjat), gdzie uczyli się życia zakonnego.
